Wiele osób szuka możliwości zarobku w Internecie. Chce niezależnego zajęcia, bez szefa i sztywnych godzin pracy.
Codziennie spotykamy się z firmami multi level marketingu. Często korzystamy z ich produktów. Do takich najbardziej znanych należą firmy z branży kosmetycznej Avon i Oriflame, ale na rynku jest masa firm działająca na zasadach sprzedaży bezpośredniej, nie oferujących produktów kosmetycznych.
Główną zasadą tego typu pracy jest budowanie zespołu klientów i kolejnych liderów czy managerów. Oczywiście można też dodatkowo zarabiać na odsprzedaży produktów i zarabiać na marży. Może być to też jedyna forma zarobku i jeśli ktoś jest obrotny, to całkiem spory zarobek.
Ok, ale jak wybrać firmę, wśród gąszczu tylu ofert w Internecie?
Przede wszystkim najważniejszy jest produkt, bo to na nim będzie opierał się Twój biznes. Jak sama nazwa wskazuje, są to biznes rekomendacji, więc produkt musi być Ci znany i lubiany. Musisz wierzyć w jego skuteczność, a najlepiej jeśli rezultaty lub korzyści wynikające z jego użycia, są widoczne u Ciebie. Najlepiej sprzedają historię.
Druga ważna sprawa to osoba polecająca Ci biznes, przedstawiająca możliwość zarobku. Z tą osobą będziesz w stałej współpracy. Musicie czuć biznesową chemię, musisz mieć do niej zaufanie, a ta osoba powinna przez pierwsze chwilę prowadzić Cię za rękę, wszystko wytłumaczyć, nauczyć. Twój lider nie może denerwować się kiedy po raz setny zadajesz mu jakieś pytanie, nie może być też między Wami niedomówień.
I tu z automatu nasuwa się ostatnia moim zdaniem bardzo ważna rzecz a mianowicie plan marketingowy firmy. Każda ma inny, niektóre bardziej korzystne. Za tę samą pracę zarobisz więcej pieniędzy. Sprawdź kilka, przeanalizuj. Zrób listę plusów i minusów oraz weź pod uwagę punkty powyżej.
Jeśli wybrałeś dobry produkt, którego sam używasz a osoba, która Cię zaprasza do współpracy jest godna zaufania to ona pomoże Ci w ostatnim kroku i rozwieje wszystkie wątpliwości.
Pamiętaj, że za pierwszym razem może się nie udać, ale firm jest wiele a człowiek uczy się na własnych błędach. Do roboty
